Pytania do Burmistrza
Prosimy, aby zadawane przez Państwa pytania dotyczyły bieżących kwestii związanych z funkcjonowaniem miasta.
Zadawane w tym trybie pytania nie powinny:
- dotyczyć kwestii, których wyjaśnienie jest możliwe w innym przewidzianym do tego celu trybie (m.in. w trybie dostępu do informacji publicznej, w trybie skargowym itp.),
- zawierać treści uznawanych powszechnie za wulgarne lub obraźliwe,
- zawierać treści reklamowych lub promocyjnych,
- pełnić roli polemiki prowadzonej w odniesieniu do wcześniej zadawanych pytań.
Odpowiedzi na pytania udzielają z upoważnienia burmistrza kierownicy referatów Urzędu Miasta i jednostek organizacyjnych Gminy. W sprawach najistotniejszych odpowiedzi udziela bezpośrednio burmistrz. Dołożymy wszelkich starań, aby otrzymali Państwo odpowiedź w możliwie najkrótszym terminie, nie przekraczającym 14 dni.
Ze względu na brak możliwości edycji tekstu, prosimy o nieumieszczanie danych osobowych oraz teleadresowych w zadawanym pytaniu, jeśli nie wyrażają Państwo zgody na ich publikację.
proszę o odniesienie się do trzech zagadnień, dotyczących jednego tematu – wywozu worków z liśćmi.
1) W czasie jesiennej – skandalicznie przeprowadzonej – akcji odbioru liści, w ramach niniejszego forum zostaliśmy poinformowani, że w jesienią 2014 r. odbiór worków z liśćmi zostanie zorganizowany w ten sposób, że będą wyznaczone konkretne dni dla konkretnych ulic. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zapoznałem się z wrzuconym mi do skrzynki harmonogramem odbioru odpadów w 2014 r., z którego wynika, że jesienią jednego dnia mają być odbierane liście nie z konkretnych ulic, ale z połowy miasta (a następnie – również jednego dnia – z drugiej połowy)! Dlaczego zmienił Pan zdanie i odstąpił od pomysłu wyznaczenia konkretnych dni dla konkretnych ulic? Czy nigdy nie zacznie Pan uczyć się na własnych błędach? Przecież jest oczywiste, że jednego dnia nie da się odebrać jesiennych liści z połowy miasta! Czy naprawdę Pana ambicją jest, żeby co roku to miasto przez całą jesień wyglądało jak slumsy? A przecież tak będzie wyglądało, jeśli harmonogram odbioru liści nie zostanie zmieniony. Z góry Panu dziękuję za ponowne (któryż to rok z rzędu?) uczynienie z naszego miasta ogrodu slumsów. Bardziej konkretne podziękowania złożę przy urnie wyborczej. Mam nadzieję, że większość mieszkańców również.
2) Drugie zagadnienie jest aktualniejsze. Po pierwsze zapraszam Pana do lektury ustawy o odpadach. Zgodnie z jej treścią liście należy traktować jako bioodpady. Ja oczywiście rozumiem i pochwalam wyznaczenie dodatkowych terminów (ale nie jednego czy dwóch, ale wielu – dla każdej ulicy, lub kilku małych uliczek – osobnego) odbioru liści. Ale to może być ułatwienie dla nas – mieszkańców, czy podmiotu odpady odbierającego. Nie może Pan jednak pisać, że liście nie będą odbierane w innych terminach niż jeden w kwietniu i dwa jesienią! Nie ma po temu podstaw prawnych. Liście to bioodpady, które muszą być odbierana z innymi bioodpadami, kiedy zostaną wystawione przez mieszkańców, który ponoszą horrendalne opłaty za wywóz śmieci. Ale to nie jest najbardziej skandaliczne. Najgorsze jest bowiem to, że zaskakuje Pan nas swoimi pomysłami. Wielu mieszkańców korzystając z wczesnego nadejścia wiosny przeprowadziło wiosenne porządki (a czasem i spóźnione jesienne – bo jesienią nie mieli już gdzie wystawiać worków z liśćmi). Efekt tego jest taki, że przed wieloma bramami od pewnego czasu stoją worki z liśćmi. Wszyscy liczyli na to, że zostaną one odebrane – jako bioodpady – z innymi bioodpadami. Tymczasem – już po tym jak wiele ulic zostało „ozdobionych” pełnymi workami – zaskoczył nas Pan informacją, że liście nie będą odbierane z bioodpadami (jaka jest tego podstawa prawna?), ale dopiero pod koniec kwietnia. Czy Uroczystość Wielkiejnocy mamy spędzić jak w slumsach? To Pana ambicja? Ja wprawdzie worków z liśćmi nie wystawiłem, ale razi mnie brzydota ulic, na których inni mieszkańcy miasta je wystawili. I to nie zarzut do tych mieszkańców – działali oni w zaufani do Pana, że zgodnie z harmonogramem odbierze Pan te bioodpady. Ile warte jest to zaufanie wszyscy widzimy. Dlatego oczekuję niezwłocznego (a najdalej przy najbliższy terminie odbierania bioodpadów i odpadów zmieszanych) usunięcia wszystkich worków z liści. Albo mówiąc językiem potocznym: weź się Pan do roboty!
3) I trzecie zagadnienie – może nie tak istotne, ale znów nas Pan zaskoczył żądaniami pozbawionymi podstaw prawnych. Otóż we wrzuconym mi do skrzynki harmonogramie jest informacja, że bioodpady możemy wrzucać wyłącznie do worków 80l. A ja zaopatrzyłem się w dużą ilość worków 120l. Czy jeśli je wyrzucę i kupię nowe – mniejsze, zwróci mi Pan ich koszt? Zapewne nie, i dlatego wykorzystam te worki, które mam! Dlaczego bowiem inne odpady mogę wrzucać do worków 120l (które dostarcza mi gmina), a liści nie? To pozbawione logiki i podstaw prawnych.
Mieszkaniec Milanówka.
Szanowny Panie,
w odpowiedzi na Pana maila, uprzejmie informuję, że tak jak w ubiegłych latach, odbiór liści odbędzie się w dwóch akcjach: na wiosnę i jesień. Zgodnie z wcześniejszą informacją, zostały wyznaczone terminy odbioru liści bezpośrednio z posesji:
Odbiór wiosenny:
- 26 kwietnia – REJON od 1 do 10,
Odbiór jesienny:
- 15 listopada, 6 grudnia – REJON od 1 do 5,
- 22 listopada, 13 grudnia – REJON od 6 do 10,
Jednak niezależnie od w/w terminów, worki z liśćmi są przyjmowane w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ul. Turczynek, w związku z czym Mieszkaniec ma możliwość oddania tam liści przed terminem ich odbioru sprzed posesji.
Jednocześnie informuję, że Gmina ma obowiązek odbioru liści i bioodpadów od Mieszkańców, jednak częstotliwości odbioru nie są określone przez ustawodawcę.
W związku z czym Gmina Milanówek wywiązuje się z ustawowego obowiązku odbioru odpadów. Trawa i drobne gałęzie odbierane są razem z odpadami zmieszanymi – 1 raz na 2 tygodnie, natomiast liście w w/w terminach.
Informuję również, że liście będą odbierane w workach o pojemności 80 l oraz w workach o pojemności 120 l nie zapełnionych do końca.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Tomasz Łyszcz - Kierownik Referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Zielenią
Szanowny Panie,
w odpowiedzi na Pana maila, uprzejmie informuję, że wiosenny odbiór worków z liśćmi bezpośrednio z posesji odbędzie się w dniu 26 kwietnia 2014 r. Jednocześnie informuję, że niezależnie od w/w terminu, tego typu odpady są przyjmowane w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ul. Turczynek.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Tomasz Łyszcz - Kierownik Referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Zielenią
Panie Burmistrzu, chciałabym się dowiedzieć kiedy i czy w ogóle jest w planach naprawa wyjazdu z ulicy Lipowej na Kościuszki? Sama ulica Lipowa jest w zlym stanie, pomimo poprawy rowów melioracyjnych, ale wyjazd jest naprawdę tragiczny. Dwa razy urwałam już tłumik i nikt mi sie zwróci za naprawę, dlatego chciałabym wiedzieć, czy w ogóle miasto zamierza coś z tym zrobić, poprawić? Dodam tylko, że wszystke boczne drogi gruntowe (odchodzące od ul. Kościuszki) mają zrobiony asfaltowy wjazd poza ul. Lipową. Może warto by było ten wjazd również utwardzić?
Szanowna Pani,
W ramach prowadzonych prac związanych z bieżącym utrzymaniem dróg na terenie Milanówka, zostanie poprawiony wjazd na ulicę Lipową od ulicy Kościuszki.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Andrzej Kaleta - Kierownik Referatu TOM
do góry strony
Chcialbym zapytac przez ile czasu są przechowywane "taśmy" z monitoringu miejskiego ? miałem kolizje 07-12-13r i chcialbym sie dowiedziec czy jest mozliwosc odplatnie uzyskania nagrania z tego okresu (kolizja pod kamerą monitorinku)
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na Pana pytanie uprzejmie informuję, że niemożliwe jest uzyskanie nagrania z monitoringu wizyjnego z dnia 7 grudnia 2013 r. ponieważ zostało ono już skasowane. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zapis z kamer monitoringu, jeżeli nie jest zabezpieczany jako materiał dowodowy na potrzeby toczących się postępowań, nie może być przechowywany dłużej niż 60 dni.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Bohdan Okniński - Komendant Straży Miejskiej w Milanówku
Proszę o nie bagatelizowanie mojego apelu w tej sprawie, gdyż nieszczęsie może się naprawdę zdarzyć. Mnie dorosłej osobie często trudno jest utrzymać równowagę na rowerze, w wieczorem tuż przy złączeniu z ul. Wojska Polskiego, gdzie nie oświetlenia, idąc na wyczucie, trzeba trzymać się ogrodzenia, gdyż nie wiadomo, kiedy wpadnie się w dołek.
Liczymy na reakcję wroku bieżącym, bo obietnic było już poprzednich latach kilka, ale bez pokrycia. Mamy nadzieję, że duże problemy na małej uliczce zostaną roziązane. Z poważaniem Danuta
Szanowna Pani,
W ramach prowadzonych prac utrzymaniowych ulica Kasprowicza zostanie poddana naprawie. W planach inwestycyjnych na 2014 rok jest umieszczona ulica Kasprowicza, ale jej wykonanie jest uzależnione od poczynionych oszczędności po przetargach na inne zadania inwestycyjne.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Andrzej Kaleta - Kierownik Referatu TOM
Odnośnie maila Pana Mariusza z 04.03.2014 r. chciałbym wyjaśnić kwestię głazu, o którym pisze ten pan. Otóż nie jest to głaz tylko duży kamień, który leży na terenie osiedla już od jakiegoś czasu. Owszem został on położony na wjeździe do bloku przy ul. Jedwabnej (od strony klatek) ale w określonym celu. Otóż Pan Mariusz mówi o względach bezpieczeństwa a sam ich nie przestrzega. W miejscu gdzie leży ów "głaz", czyli na trawniku, widać ślady wyjeżdżone przez samochód, który notorycznie przejeżdża po tym pasie zieleni lub wręcz na nim parkuje. A z tego co wiem na osiedlu jest parking, a trawnik nie jest miejscem do parkowania. Poza tym Pan Mariusz, któremu tak bardzo przeszkadza ten kamień w miejscu gdzie robi sobie prywatny parking nie jest mieszkańcem tego osiedla, a jedynie osobą odwiedzającą kogoś, więc chyba nie powinien wypowiadać się na temat zagospodarowania osiedla. Nie bardzo rozumiem dlaczego interwencja jest podjęta na prośbę osoby niszczącej zieleń i faktycznie powodującej zagrożenie dla wjeżdżających samochodów, która tak naprawdę powinna być ukarana za złe parkowanie. Dowodem na stworzenie sobie prywatnego parkingu przez Pana Mariusza na trawniku, gdzie leży kamień są zdjęcia straży miejskiej wykonane podczas interwencji.
Mam nadzieję, że Pan Burmistrz zareaguje również na mojego maila i w jakiś sposób zabezpieczy ten nierozjeżdżony do końca kawałek zieleni.
Szanowny Panie,
w odpowiedzi na Pana maila uprzejmie informuję, iż sprawa została przekazana do zarządcy terenu osiedla TBS.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Tomasz Łyszcz - Kierownik Referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Zielenią
do góry strony
Sprawa dotyczy ul. Nowowiejskiej (niewątpliwie i sąsiednich, ale nie będę wnikał, gdyż obojętność innych mieszkańcow mnie poraża, więc nich im te ciężarówki wjadą nawet na głowę) W zeszłym roku firma czyszcząca miasto czyściła naszą ulicę przynajmniej raz w tygodniu (a na prośbę maszyna potrafiła przejechać nawet 2 razy). Teraz od błota i piachu jest aż grubo (oczywiście dodatkowo w związku z realizacją centrum handlowego) Pomijam, że widzimy, iż służby miejskie w innych miastach potrafią wyegzekwować od kierowników budów utrzymanie porządku na ulicy (u nas i policja jest znurzona i niechętna i straż miejska omija tę budowę z daleka). W tej chwili zwały wywiezionego błota rozwleczone przez samochody wzdłuż całej ulicy, zaczynają wysychać i zamieniają się w tumany pyłu podnoszone przez jeżdzące z dowolnymi prędkościami samochody (z rozrzewnieniem wspominamy te czasy ok. 5 lat temu, gdy stawał tu raz na miesiąc radiowóz). Konkludując, czy doczekamy się w trybie pilnym przyjazdu maszyny do czyszcenia ulic, że o chodnikach nie wspomnę) Chodnik przed naszym domem jest przez nas regularnie zamiatany, ale jest to syzyfowa praca w związku ww stanem ulicy oraz pozostałej części chodników. Z poważaniem Paweł Borkowski
Szanowny Panie,
uprzejmie informuję, iż obecna aura pozwoliła nam już rozpocząć prace porządkowe w mieście po okresie zimowym, w tym mechaniczne czyszczenie ulic. Sprzątanie pozimowe na ul. Nowowiejskiej zaplanowane jest na przyszły tydzień tj. 17-24 marca.
Dołożymy wszelkich starań, aby bieżące utrzymanie porządku i czystości w mieście było należycie realizowane.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Tomasz Łyszcz - Kierownik Referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Zielenią
do góry strony
Szanowna Pani,
W odpowiedzi na Pani maila uprzejmie informuję, że Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2012 r. poz. 749 tekst ujednolicony) nie przewiduje możliwości zwolnienia z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Jednakże zgodnie z art. 67 Ordynacji podatkowej istnieje możliwość, na wniosek podatnika umorzenia zaległości podatkowej w całości lub części, lub odsetek za zwłokę, jeżeli jest to uzasadnione ważnym interesem podatnika. Okoliczności, które mogą stanowić uzasadnienie umorzenia to stan majątkowy, wypadki losowe wpływające na wypłacalność, jak również trudności płatnicze.
W związku z powyższym obniżenie stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w obecnej chwili nie jest możliwe. Chciałbym zaznaczyć, że jeżeli zaistnieje jakakolwiek możliwość, niezwłocznie wystąpimy do Rady Miasta o obniżenie stawek opłaty.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Tomasz Łyszcz - Kierownik Referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Zielenią
Panie Burmistrzu nie wiem na ile ma Pan wpływ na to co się dzieje na TBS przy ul. Jedwabnej ale chciałbym zgłosić, że któryś z mieszkańców Klatki nr 2 na siłe próbuje upiękrzać osiedle, a mianowiscie przywiózł skądś duży głaż i położył go na wieździe przy smym winklu. Z tego co się orientuje jest to zabronione ze względu na bezpieczeństwo, aby robić sobie skalniaki w miejscu ogólnodostępnym. Nie dość, że wjeźdzają tam samochody to biegają dzieci i o tragedie nie trudno. Próbowałem przesuwać ten głaz dalej od wjazdu natomiast ktoś jest tak bardzo uparty i "społeczny" że nie daje za wygraną. Proszę o interwencje aby odpowiednie służby go zabrały.
Z góry dziękuje.
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na Pana maila uprzejmie informuję, że sprawa została przekazana zgodnie z kompetencjami do administracji osiedla TBS wraz z dokumentacją fotograficzną. Równocześnie zostaliśmy zapewnieni, że kamień zostanie usunięty.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Tomasz Łyszcz - Kierownik Referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Zielenią
do góry strony
16 tysięcy? Ile KOSZY NA ŚMIECIE na jedną ulicę - długą czy krótką potrzeba, żeby szczęśliwi mieszkańcy mogli wyrzucać papierki od cukierków, a nieszczęśliwi mokre od łez chusteczki higieniczne? A gdzie wyrzucać SŁAWNE na wiosnę psie kupy? Czy 100 może 200 koszy, w cywilizowanym mieście, w którym z powodu ich braku są całkiem niecywilizowane dzielnice,jest takie trudne do realizacji ???... Mieszkam na osiedlu Inżynierska - ŻADNEGO KOSZA w promieniu 1,5 km. Ale....władze Londynu domagają się demontażu nowoczesnych koszy na śmieci, które wyposażone są w ekrany LCD i łączność Wi-Fi oraz Bluetooth. Żeby nie "śledziły" mieszkańców. Może to jakaś szansa na tanią wyprzedaż...
Szanowny Panie,
w odpowiedzi na Pana maila uprzejmie informuję, że kosze na odpady montowane są w miejscach powszechnie uczęszczanych przez mieszkańców (obecnie 236 szt.). Jednocześnie informuję, iż wiosną br. referat planuje zamontowanie kosza ulicznego przy ul. Inżynierskiej.
Z poważaniem
z up. Burmistrza Miasta Milanówka
Tomasz Łyszcz - Kierownik Referatu Ochrony Środowiska i Gospodarki Zielenią