Strona milanowek.pl wykorzystuje do działania pliki cookies. Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej »

[X] Zamknij

Pytania do Burmistrza

Prosimy, aby zadawane przez Państwa pytania dotyczyły bieżących kwestii związanych z funkcjonowaniem miasta.

Zadawane w tym trybie pytania nie powinny:

  • dotyczyć kwestii, których wyjaśnienie jest możliwe w innym przewidzianym do tego celu trybie (m.in. w trybie dostępu do informacji publicznej, w trybie skargowym itp.),
  • zawierać treści uznawanych powszechnie za wulgarne lub obraźliwe,
  • zawierać treści reklamowych lub promocyjnych,
  • pełnić roli polemiki prowadzonej w odniesieniu do wcześniej zadawanych pytań.

Odpowiedzi na pytania udzielają z upoważnienia burmistrza kierownicy referatów Urzędu Miasta i jednostek organizacyjnych Gminy. W sprawach najistotniejszych odpowiedzi udziela bezpośrednio burmistrz. Dołożymy wszelkich starań, aby otrzymali Państwo odpowiedź w możliwie najkrótszym terminie, nie przekraczającym 14 dni.

Ze względu na brak możliwości edycji tekstu, prosimy o nieumieszczanie danych osobowych oraz teleadresowych w zadawanym pytaniu, jeśli nie wyrażają Państwo zgody na ich publikację.


« Wróć do listy kategorii

Pytanie 29-03-2007, Jacek Matracki
Witam Z ilu osób składa się milanowska Straż Miejska?PozdrawiamJacek M.
Odpowiedź 30-03-2007

Szanowny Panie,
W odpowiedzi na pytanie informuję:
W Straży Miejskiej w Milanówku zatrudnionych jest 20 osób w tym:
1.Komendant
2.Główny Księgowy
3.Czterech funkcjonariuszy do obsługi monitoringu wizyjnego miasta
4.Czterech dyżurnych do służby patrolowej
5.Dziesięciu funkcjonariuszy do służby patrolowej
Jednocześnie informuję, że Straż Miejska pracuje całodobowo siedem dni w tygodniu.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 24-03-2007, Agata
Szanowny Panie Burmistrzu,Przesyłam nie tyle pytanie, co uwagi i spostrzeżenia dotyczące funkcjonowania parku przy ulicy Fiderkiewicza.Miejsce to ze względu na ciszę, rozległość i usytuowanie mogłoby być najatrakcyjniejszym terenem rekreacji dla dzieci i całych rodzin. Z kilku istotnych powodów tak się jednak nie dzieje.Po pierwsze, teren jest źle sprzątany. Wykonywane tam prace porządkowe mają charakter powierzchowny i nie zapewniają czystości, jakiej należy oczekiwać od miejsc przeznaczonych dla zabawy najmłodszych. Na całym terenie znaleźć można ogromną ilość potłuczonego szkła, a także innych niebezpiecznych, choć na pierwszy rzut oka niewidocznych odpadów (ostatnio moja dwuletnia córeczka podniosła z ziemi fiolkę z lekarstwami, wcześniej bawiła się znalezionym koło piaskownicy zardzewiałym drutem). Okolice ławek zarzucone są petami, których pracownicy porządkowi nie zbierają.Po drugie, teren w niedostatecznym stopniu patrolowany jest przez policję i straż miejską. Z tego powodu zaciszne miejsce przy Fiderkieiwcza stało się ulubioną przestrzenią spotkań osób, które bynajmniej nie szukają zdrowej rekreacji na świeżym powietrzu. Są to osoby spożywające samotnie lub grupowo alkohol, albo też – co bardzo niepokojące – głośno i agresywnie zachowujący się młodzi ludzie, który zdają się spotykać tam w celu załatwiania jakichś niejasnych interesów. Towarzystwo takie skutecznie odstrasza opiekunów z dziećmi.Po trzecie, urządzenia służące zabawie najmłodszych są stare i nieatrakcyjne. Rozległość i różnorodność terenu daje możliwość stworzenia tam prawdziwie atrakcyjnej przestrzeni rekreacyjnej, tymczasem dzieciom służy jedynie kilka najprostszych i częściowo zdezelowanych konstrukcji (zupełnie niewykorzystany pozostaje gęsto zadrzewiony teren po prawej stronie od wejścia, gdzie można by stworzyć przestrzeń zabawy umożliwiającą aktywność w upalne letnie dni). Poczynione ostatnio inwestycje – budowa zegara słonecznego i amfiteatru – choć interesujące, są zupełnie nieprzydatne w codziennej zabawie i rekreacji. Z mojego punktu widzenia – mamy, która poszukuje w Milanówku bezpiecznego i ciekawego miejsca, w którym dzieci mogłyby się bawić i spotykać z innymi – są to zatem inwestycje chybione. Plac przy Fiderkiewicza wymaga niebanalnej, całościowej koncepcji zagospodarowania i codziennej dbałości miejskich służb, o co chciałam gorąco zaapelować. Przykładem miejsca rekreacji na miarę dzisiejszych możliwości i wymagań jest plac zabaw usytuowany tuż przy stacji PKP w Brwinowie. Tam na małym terenie udało się stworzyć niezwykle atrakcyjną, bezpieczną i oryginalną przestrzeń, w której doskonale czują się dzieci i ich opiekunowie. Milanówek nie może pochwalić się żadnym miejscem na podobnym poziomie. Dlatego coraz częściej zamiast zostawać u siebie wybieramy się do Brwinowa, gdzie niejednokrotnie spotykamy rodziców i dzieci z Milanówka.
Odpowiedź 30-03-2007

Szanowna Pani Agato,
W odpowiedzi na Pani zapytanie uprzejmie informuję, że teren „amfiteatru” położony przy ulicy Fiderkiewicza w swoim założeniu jest obiektem wielofunkcyjnym – znajduje się w trakcie modernizacji - przeznaczonym głównie pod rekreację i organizowanie imprez kulturalnych i sportowych. Od zeszłego roku realizowana jest budowa widowni wokół „dołka” – na ten rok przewidywany jest II etap budowy , a w przyszłym roku ta inwestycja ma zostać zakończona. W przyszłym roku planujemy rozbudowę ogródka jordanowskiego, co idzie w parze z Pani postulatami. Natomiast urządzenia zabawowe znajdujące się obecnie na terenie „amfiteatru”są stosunkowo nowe i są produktami wysokiej jakości, posiadającymi wszelkie niezbędne certyfikaty bezpieczeństwa  i objęte są comiesięczną konserwacją. Piasek w piaskownicy jest wymieniany corocznie zgodnie z zasadami bezpieczeństwa i higieny. 
Pragnę Panią zapewnić, że teren ten jest objęty systemem monitoringu, który jest obsługiwany przez Straż Miejska. Zwróciłem uwagę komendantowi Straż Miejskiej, by interwencje patroli były realizowane natychmiast, jak zaistnieje taka konieczność.
Sprzątanie Amfiteatru okresie jesienno-zimowym odbywa się kilka razy w tygodniu a w okresie wiosenno-letnim, codziennie.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 06-03-2007, andrzej
Proszę Pana jestem mieszkańcem Milanówka z ul.Bliskiej i chcę zapytać o zapuszczony skwerek (tzw.Łęgi)w tamtej okolicy.Może ktoś z urzędu pofatyguje się i zobaczy jak to wygląda i komu to służy.Kawałek pięknego terenu który możnaby oczyścić jest zwykłym śmietniskiem i terenem powodujacym strach w okolicy.Nie dośc że wieczorem jest tam strasznie ciemno, to dodatkowo zarośnięte chaszcze są dobrym miejscem dla zboczeńców i przestępców.Latem wieczorową porą dochodzą z tamtą odgłosy częstych libacji a zimą ciemno i zmrok powoduje strach na odległośc.Ostatnio kilka kobiet i dzieci potwierdiło że grasuje tam jakiś zboczeniec który ponoć gania lub obnaża się.Wiem, że napewno zaraz wypowie się na ten temat ochrona środowiska.Że to przyroda, że to historia.Jednak moim zdaniem zagospodarowanie tego terenu spowoduje u mieszkańców tych okolic większe bezpieczeństwo.Nie chodzi o to by to likwidowac czy zaorać.Wystarczy wyciąć te chaszcze, posadzić trawkę, postawić kilka ławek zrobić małe oświetlenie a wszyscy mieszkańcy z oklic bedą zadowoleni a przede wszystkim bezpieczni.Na boisku piłkarskim przyległym do basenu są częste awantury młodzieży grajacej w piłke z ludźmi wypuszczającymi psy które robią pod siebie.Może to też pomoże w rozwiązaniu konfliktu bo jeśli będzie w okolicy ładny park z ławkami to i znajdzie on napweno chętnych na spacery po nim.Prosze o poparcie mojego stanowiska co do tego "śmietniska" nazywanego Łęgami Milanowskimi.Oby nie było niespodzianki i nie stała się tam jakaś tragedia tylko dlatego że ktoś postanowił wymyśleć coś co nie powinno tam być.Z pozdrowieniami mieszkaniec Milanówka
Odpowiedź 08-03-2007

Szanowny Panie, 
W odpowiedzi na zapytanie e-mailowe, z dnia 06.03.2007 r., dotyczące urządzenia „zapuszczonego skwerku” (tzw. Łęgi), uprzejmie informuję, że Pana propozycja zagospodarowania tego terenu nie może być zrealizowana, ponieważ teren ten został objęty ochroną prawną jako użytek ekologiczny o nazwie „Łęgi Na Skraju” (Uchwała Nr 231/XXI/04 Rady Miasta Milanówka z dnia 21.12.2004 r.)
Celem ustanowienia użytku ekologicznego na tym terenie jest utrzymanie pozostałości ekosystemu i zachowanie różnorodności biologicznej.
O ten teren należy niewątpliwie dbać,  ale tylko poprzez częstsze sprzątanie oraz bardziej wzmożone patrole Policji i Straży Miejskiej.
Pragnę Panu podziękować za troskę o ten teren i jednocześnie zapewnić, że dołożę wszelkich działań aby ogólnodostępny teren użytku ekologicznego, zgodnie z przyjętą uchwałą, stanowił naturalną, czystą i bezpieczną enklawę.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 25-02-2007, M.P.
Dzień dobry Panie Burmistrzu.Kilka dni temu na ulicy Kościuszki raptem 100m od urzędu miasta i niewiele więcej od komisariatu policji,została napadnięta i okradziona kobieta.Okazało się że ujeła to kamera z monitoringu miejskiego.. I tutaj dochodzimy do sedna sprawy.Okazuje się że kamera uchwyciła całe zdarzenie ale z powodu złej jakości obrazu (kamera o słabych parametrach) nic nie można rozpoznać..Ani twarzy ani numerów rejestracyjych auta którym uciekli ani nawet koloru tego auta!! Jedynie kontury.Wiadomo że sytuacja miała miejsce i tyle.Policja ma związane ręce..I pytanie brzmi..W jakim celu są takie inwestycje? Po co kupować i instalować coś co jest kompletnie nie zdatne do użytku.Jak to się ma do zwiększenia bezpieczeństwa miasta..ludzi? Jak to ma pomóc policji? Może warto zweryfikować takie inwestycje? A moje zasadnicze pytanie brzmi zarazem proźba..Kiedy to będzie poprawione? Przecież to już nie pierwsza sytuacja w ciągu ostatniego roku..A rabusie tylko zacierają ręce.. PozdrawiamM.P.
Odpowiedź 28-02-2007

Szanowny Panie,
W odpowiedzi na pytanie z dnia 25.02.2007 r. w sprawie monitoringu wizyjnego miasta uprzejmie informuję co następuje:
1. Po rozmowie z Komendantem Komisariatu Policji w Milanówku ustalono, że mimo wszystko materiał zarejestrowany przez kamerę przy skwerze AK zawiera istotne informacje przydatne w dalszym postępowaniu.
2. Nie podzielam opinii, że zainstalowane do tej pory kamery nie spełniły swojego przeznaczenia. Dzięki kamerom ujęto miedzy innymi sprawców np. kradzieży roweru, rynien z budynku Urzędu Pocztowego. Ponadto istniejący system monitoringu znacznie przyczynił się do poprawy bezpieczeństwa w centrum miasta poprzez ograniczenia pospolitych wykroczeń porządkowych.
3. W ramach budowy Miejskiej Sieci Informacyjnej  planowana jest także modernizacja monitoringu wizyjnego miasta poprzez wymianę na światłowody linii przesyłających obraz oraz zostaną zastosowane w newralgicznych punktach nowe rodzaje kamer.


Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 31-01-2007, Anna
Witam!Mam pytanie odnośnie porządków zw. z opadami śniegu. Np. ul. Dworcowa, czyli same centrum miasta: śnieg z chodników zrzucono na ulicę, zrobiła się wąska "jednokierunkowa", jest duży problem jeśli mają się minąć 2 samochody. Po innych ulicach np. Czubińskiej, Zielonej, spych przejechał raz na ten kilka dni, a samochody ledwo się przedzierają przez zalegajacy snieg. Czy ktoś to nadzoruje? Przecież fundusze na porządki muszą być, zima aż tak nam nie dopiekła w tym roku.I jeszcze jedno - plaga rowerzystów bez oświetlenia rowerów. Proponuję wzmóc czujność, wieczorami spotykam co najmniej 2-3 każdego dnia. Pozdrawiam
Odpowiedź 06-02-2007
Dzień Dobry,
W odpowiedzi na Pani maila uprzejmie informuję, iż zalegający śnieg z ul. Dworcowej został uprzątnięty, ulice w mieście odśnieżane są sukcesywnie zgodnie z harmonogramem prac.
Jeżeli chodzi o kwestię rowerzystów, sprawę przekazujemy Straży Miejskiej.
Z poważaniem
Za-ca Burmistrza Miasta
Bogdan Korycki
do góry strony
Pytanie 24-01-2007, Justyna Jackholt
Szanowny Panie Burmistrzu,Mieszkam przy ulicy Parkowej i czesto robie zakupy w sklepie spozywczym przy ul. Letniczej. Moja droga do tego sklepu przecina ulice Kosciuszki, na ktorej nie ma przejscia dla pieszych.Samochody niestety wogole sie nie stosuja sie do ograniczenia predkosci ale to sprawa dla naszej policji. Moje pytanie czy jest mozliwosc zorganizowania przejscia dla pieszych na ul Kosciuszki przy sklepie na Letniczej? Na mojej ulicy mieszka wiele starszych osob, ktore rowniez narzekaja na brak przejscia dla pieszych w opisanym przeze mnie miejscu. Bede wdzieczna za odpowiedz.Z wyrazami szacunku,Justyna Jackholtul.Parkowa 7
Odpowiedź 05-02-2007

Szanowna Pani,
W poruszonej przez Panią sprawie informuję, że ulica Kościuszki jest drogą powiatową i podlega Powiatowemu Zarządowi Dróg
w Grodzisku Mazowieckiem. PZD zgodnie z obowiązującym prawem jako zarządca drogi może dokonywać zmian w organizacji ruchu. Przedstawiona propozycja budowy przejścia dla pieszych w ulicy Kościuszki w rejonie ulicy Letniczej przekazana zostanie z moim poparciem do PZD.

Z poważaniem
z upoważnienia
Burmistrza Miasta Milanówka
Zastępca Burmistrza Bogdan Korycki

          

do góry strony
Pytanie 02-01-2007,
Proszć o odpowiedz na pytanie czy można zatrudnić więcej strażników miejskich i obslugi monitoringu ?
Odpowiedź
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na pytanie z dnia 02.01.2007 r. w sprawie zwiększenia stanu etatowego w Straży Miejskiej w Milanówku uprzejmie informuję, że do 2008 roku nie przewiduję zatrudnienia kolejnych strażników miejskich.

Z poważaniem
Burmistrz Miasta Milanówka
Jerzy Wysocki
do góry strony
Pytanie 30-12-2006,
Panie Burmistrzu Przejrzałem grudniowy numer Biuletynu Miasta Milanówka i po- raz kolejny zadałem sobie pytanie o sens funkcjonowania w naszym mieście Straży- Miejskiej. Pytanie to powraca często, zwłaszcza kiedy widzę panów strażników w- akcji, często nie przynoszącej jej chluby ... Kilka dni temu widziałem jak- strażnik miejski postawił swoje prywatne czerwone auto "w poprzek" parkingu- przy Biedronce i skutecznie utrudniał, a niektórym wręcz uniemożliwiał wyjazd z- parkingu. Ale to drobiazg. W Biuletynie przeczytałem czym nasi strażnicy- zajmowali się przez cały miesiąc listopad. Jestem porażony. Kilkunastu- opłacanych z naszych wspólnych pieniędzy funkcjonariuszy zajmowało się tak- naprawdę "pierdołami" (przepraszam za wyrażenie), a efekty ich pracy były- niewarte pieniędzy, które tracimy na ich utrzymanie. Rozumiem, że w Biuletynie- podano najistotniejsze wydarzenia i akcje strażników miejskich. Aż boję sie- myśleć o tych mniej istotnych. Jeżeli zatem to są główne powody utrzymywania- straży miejskiej to ja jako obywatel tego miasta (od urodzenia) apeluję: proszę- o likwidację straży miejskiej, a zaoszczędzone pieniądze wydać lepiej, choćby na- wsparcie naszej Policji. Poraża mnie też ton i styl wypowiedzi w rodzaju:- "zlokalizowano pijanego mężczyznę" (26.11) albo "zlokalizowali dwóch- nastoletnich" (30.10). Do tego komentarze, które w zamyśle autora notatek chyba- miały być śmieszne... Martwi mnie także co innego: 10 listopada (nad- ranem!!!) przyłapano i ukarano kobietę podrzucającą odpady pod kosz uliczny. - Gdyby wywiozła je do lasu, najlepiej w innej miejscowości nie było by żadnego- problemu, ale ta poszła pod kosz miejski. Wiem, że od 15 stycznia Animex- zafunduje mieszkańcom Milanówka bardzo duże podwyżki cen worków na odpady.- Dopiero wtedy biedniejsi, a przyzwoici Milanowianie ruszą w kierunku koszy i- wtedy nasi dzielni strażnicy będą mogli się wykazać!. Smutne, ale realne. Chyba,- że Pan, Nasz Burmistrz, wykaże się mądrością i umiejętnością przewidywania do- czego może prowadzić tak gwałtowna podwyżka cen worków do segregacji. Proszę coś- zrobić w tej sprawie. Czy nie ma innego "Animexu"? Ja co miesiąc oddaję 20 -- 30 worków. Do lasu mam 400 metrów i widzę co tam się dzieje już teraz i serce- mi płacze. A co może być później ... Teraz wreszcie pytanie: Panie- Burmistrzu czy po lekturze 10 numeru Biuletynu nadal widzi Pan sens utrzymywania- w Milanówku Straży Miejskiej?
Odpowiedź
Szanowny Panie!
W odpowiedzi na Pana list e-mailowy uprzejmie informuję, że nie mogę zgodzić się z Pana zdaniem, odnośnie braku uzasadnienia dla dalszego funkcjonowania Straży Miejskiej w Milanówku. Straż Miejska wykonuje szereg niezbędnych czynności związanych z utrzymaniem porządku i czystości, którymi nie zajmuje się Policja (kontrolowanie umów na wywóz odpadów i ścieków, szczepień psów, stanu sanitarnego posesji). Straż Miejska obsługuje miejski system monitoringu wizyjnego. Straż Miejska wspiera Policję w zadaniach dot. utrzymania porządku i bezpieczeństwa publicznego (m.in. mieszane patrole piesze i zmotoryzowane, zabezpieczania imprez masowych). Policja jest formacją państwową, na której funkcjonowanie samorząd ma wpływ tylko pośredni, natomiast Straż Miejska jest jednostką samorządową, na której prawidłowe działanie mamy wpływ bezpośredni. Posiadanie Straży Miejskiej to istotny instrument współpracy z Policją - Komendant Powiatowy Policji w Grodzisku Maz. jaki i jego podwładny Komendant Komisariatu Policji w Milanówku, przywiązują dużą wagę do wszelkich form pomocy, udzielanych Policji przez Straż Miejską w Milanówku.
Oczywiście wszystkie głosy krytyczne dot. Straży Miejskiej, w tym Pański traktuję poważnie i nie zamierzam przechodzić nad tym do porządku dziennego. W czasie najbliższej odprawy ze Strażą Miejskiej zwrócę uwagę na styl i język przekazywania informacji do Biuletynu Miejskiego, jak również na sygnał przekazany przez Pana odnośnie nieprawidłowego parkowania samochodem prywatnym przez jednego z funkcjonariuszy Straży Miejskiej.
W sprawie podwyżki cen za dodatkowe worki do selektywnej zbiórki odpadów, dystrybuowane w sklepach, zgadzam się, że są one znaczne, ale ceny nie były zmieniane przez 4 lata. Warto przypomnieć, że podstawowy komplet worków, co z punktu widzenia samorządu jest niezmiernie ważne przeznaczony dla gospodarstw domowych jest nadal bezpłatny. Przy znacznej ilości wystawianych worków - w Pana przypadku, wykraczających poza ramy typowego gospodarstwa domowego sugeruję, aby skontaktował się Pan z Panią Beatą Szumacher - kierownikiem Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego, tel.022 7583061, 7583062 wew. 212 lub 221 w celu znalezienia optymalnego dla Pana rozwiązania (pomoc w zmianie warunków indywidualnej umowy z firmą Aminex, bądź wyszukanie innej firmy trudniącej się gospodarką odpadami).

Z poważaniem
Burmistrz Miasta Milanówka
Jerzy Wysocki
do góry strony
Pytanie 28-12-2006, EVA
Pan zapewne pieszo nie chodzi i pociągiem nie jeżdzi,ale w Milańówku są jeszcze- tacy co chodzą i jeżdzą,zatem kiedy wreszcie zostanie zrobione oświetlenie pod- wiaduktem?To żaden koszt!Ludzie wracający z pracy( do bloków "JEDWABNIK") boją- się iść pod wiaduktem!!!!!
Odpowiedź
Szanowna Pani,
W celu lepszego oświetlenia chodnika dla pieszych w ulicy Warszawskiej pod wiaduktem, w terminie do 5 stycznia, zostanie dokonana korekta ustawienia istniejących opraw świetlnych po obydwu stronach wiaduktu. W przypadku stwierdzenia niewystarczającego oświetlenia po wykonaniu korekty, podjęte zostaną kroki w celu dowieszenia jednej oprawy pod samym wiaduktem.

Z poważaniem
Burmistrz Miasta Milanówka
Jerzy Wysocki
do góry strony
Pytanie 22-12-2006, Beata
Szanowny Panie Burmistrzu, Wielokrotnie jako mieszkańcy budynków przy ulicy Królewskiej (za sklepem Biedronka, budynki 130,128,132) zgłaszaliśmy problem z młodzieżą jaka przesiaduje w godzinach nocnych na placu zabaw dla dzieci. Przypomnę, że plac zabaw dla dzieci jest ogrodzony, ładnie wyposażony i bardzo funkcjonalny szczególnie w okresie letnim, gdzie zawsze bawi się gromadka naszych "milusińskich". Niestety od jakiegoś czasu straż miejska i policja do której zgłaszaliśmy swoje skargi omija to miejsce. Efektem tego są nocne libacje i przesiadywanie młodzieży z całej okolicy (nie są to mieszkańcy ulicy- Królewskiej) na terenie placu. Praktycznie codziennie odbywa się tutaj "impreza", której nieodłącznymi atrybutami są: przekleństwa, picie alkoholu, głośne śmiechy, dewastacja sprzętu (ławki, huśtawki etc) oraz załatwianie swoich potrzeb w piaskownicy !!! Rano widać efekty tych "zabaw", na placu zabaw jest pełno pustych butelek, puszek, niedopałków papierosów, papierów i stłuczonych butelek. Nie chcę nawet myśleć, że moje dziecko bawi się następnego dnia w- "zasikanej" piaskownicy. Alkoholowe libacje trwają zazwyczaj od 21 do 1 - 2 w nocy. W soboty trwa to z reguły dłużej bez względu na pogodę. Zwracanie uwagi i- prośby o ciszę skutkują wyzwiskami oraz rzucaniem kamieni w okno. W związku z- powyższym prosimy o skuteczną interwencję i załatwienie problemu. Z dużą dozą nostalgii wspominamy czasy gdy codziennie o 22 patrol interwencyjny- (niespodziewanie) przyjeżdzał aby przywrócić porządek i ciszę nocną. Jako- mieszkańcy Milanówka (miasto ogrod) liczymy, że nowy Burmistrz rozwiąże problem niepokornej młodzieży zabawiającej się na placu zabaw dla małych dzieci. Z poważeniem mieszakańcy
Odpowiedź
Szanowna Pani,
W odpowiedzi na pismo z dnia 22.12.2006 roku uprzejmie informuję, co następuje:
1. Straż Miejska codziennie kontroluje wskazane przez Państwa miejsce, zarówno w godzinach wieczornych, jak i nocnych. Efektem tych działań jest nałożenie kilkunastu mandatów karnych oraz skierowanie kilku wniosków o ukaranie do Sądu Grodzkiego przeciwko osobom spożywającym alkohol i zakłócającym ciszę nocną.
2. W celu poprawy bezpieczeństwa publicznego w soboty i niedziele został wystawiony dodatkowy patrol interwencyjny pieszy.
3. O wszelkiego rodzaju zagrożeniach uprzejmie proszę niezwłocznie przekazywać informacje do siedziby Straży Miejskiej pod tel. alarmowy 986 lub tel. stacjonarny724 8045.

Z poważaniem
Burmistrz Miasta Milanówka
Jerzy Wysocki
do góry strony