Strona milanowek.pl wykorzystuje do działania pliki cookies. Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na ich używanie. Dowiedz się więcej »

[X] Zamknij

Pytania do Burmistrza

Prosimy, aby zadawane przez Państwa pytania dotyczyły bieżących kwestii związanych z funkcjonowaniem miasta.

Zadawane w tym trybie pytania nie powinny:

  • dotyczyć kwestii, których wyjaśnienie jest możliwe w innym przewidzianym do tego celu trybie (m.in. w trybie dostępu do informacji publicznej, w trybie skargowym itp.),
  • zawierać treści uznawanych powszechnie za wulgarne lub obraźliwe,
  • zawierać treści reklamowych lub promocyjnych,
  • pełnić roli polemiki prowadzonej w odniesieniu do wcześniej zadawanych pytań.

Odpowiedzi na pytania udzielają z upoważnienia burmistrza kierownicy referatów Urzędu Miasta i jednostek organizacyjnych Gminy. W sprawach najistotniejszych odpowiedzi udziela bezpośrednio burmistrz. Dołożymy wszelkich starań, aby otrzymali Państwo odpowiedź w możliwie najkrótszym terminie, nie przekraczającym 14 dni.

Ze względu na brak możliwości edycji tekstu, prosimy o nieumieszczanie danych osobowych oraz teleadresowych w zadawanym pytaniu, jeśli nie wyrażają Państwo zgody na ich publikację.


« Wróć do listy kategorii

Pytanie 22-04-2010, Anna
Dzień dobry,kilka dni temu idąc sobie ulicą Spacerową (róg Mickiewicza) natknęłam się na grupę dzieciaków zajętych jakimś malowaniem po ogrodzeniu (tym drewnianym zielonym które ostatnio sobie dzieciaki upatrzyły do pisania obraźliwych tekstów) Chciałam zadzwonić na policję jednak po krótkiej dyskusji okazało się że dzieciaki zamazują imię swojej koleżanki (także uczestniczki zajścia) co ciekawe okazało się że szkoła zgodziła się na to,niby wszystko jest ok a jednak.. Niezależnie czy dzieciaki piszą czy zamazują to dewastacja i niszczenie mienia,szkoła jawnie się na to zgadza jednocześnie nie nadzorując tego.Rozumiem te dzieciaki ale bardzo mnie zaniepokoiła postawa szkoły która jest naganna (mowa tu o szkole nr 3 wychowawczyni p.Krysowska).Jest też druga strona medalu.Na drugi dzień bliżej przyjrzałam się obraźliwym i wulgarnym tekstom zamieszczonym na ogrodzeniu (jest ich całkiem sporo) a wycelowanym w konkretną osobę.Piszę do Pana ponieważ postawa szkoły jest rozczarowująca,może Pan by wpłynął na tę sprawę? Myślę że należało by sprawę rozwiązać zanim dziewczynka wpadnie w depresję lub co gorsza będzie próbowała sobie coś zrobić (zdarzały się już w Polsce samobójstwa dzieci z podobnych powodów).Może warto by zrobić zdjęcia tych teksów i pokazać nauczycielom w szkole,może ktoś pozna charakter pisma.Może warto by zajęła się tym policja,myślę że (w końcu mamy z dwoma paragrafami do czynienia (niszczenie mienia i znieważanie).Moim zdaniem takie sprawy powinny być załatwiane w zarodku zanim stanie się coś złego.A ujawnienie sprawcy dało by do myślenia innym zanim zrobią coś podobnego (łatwiej się robi takie rzeczy myśląc że jest się anonimowym).
Odpowiedź 27-04-2010

Szanowna Pani,
Wszystko, o czym Pani pisze, jest ze wszech miar niepokojące. Tym bardziej, że chodzi o bezpieczeństwo i dobro naszych dzieci. Przekazałem Pani list Panu Krzysztofowi Filipiakowi, dyrektorowi Zespołu Szkół Gminnych Nr 3 w Milanówku, który w ramach swych kompetencji natychmiast zajął się wyjaśnieniem całej sprawy. Jeśli będzie sobie Pani życzyć, Pan dyrektor udzieli Pani wszelkich wyjaśnień dotyczących poruszanego przez Panią problemu.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 18-11-2009, Anna
Sznaowny Panie Burmistrzu,moje pytanie dotyczy stanu naszej przychodni na ulicy Piasta a konkretnie zasobów kadrowych w przychodni dla dzieci. Czy maja Państwo wpływ i możliwośći finansowe aby dzieci z Milanówka miały normalny i cywilizowany dostęp do lekarza? Zatrudnione są dwie lekarki, wystarczy że jedna jest np. chora a w przychodni rozpoczyna się horror. Zdrowe dzieci (te bez przeziębień i grypy) w ogóle nie sa wtedy przyjmowane. A są przecież inne choroby:skórne, żołądkowe itp z którymi chcemy iść do lekarza niekoniecznie stojąc w małej poczekalni z dziećmi chorymi na przykład na grypę.A kiedy obie Panie doktor są to na dzieci "zdrowe" też sa tylko dwie godziny dziennie, w dodatku wejście i poczekalnia sa wspólne w związku z czym wszystko się miesza.Chciałabym poznać o ile to możliwe Pana stanowisko i uzyskać informację czy budżet Milanówka jest w stanie pomóc przychodni.DziekujęAnna Dunin
Odpowiedź 23-11-2009

Szanowna Pani!
Na temat służby zdrowia w Milanówku wypowiadałem się już wiele razy, szczególnie, gdy chodzi
o przychodnię przy ulicy Piasta. Wielu mieszkańców nie wie, że w Milanówku nie ma publicznych placówek ochrony zdrowia, które podlegałyby pod względem organizacyjnym czy finansowym władzom miasta. Proszę uprzejmie zajrzeć na stronę internetową miasta do odpowiedzi związanych z tym tematem (należy otworzyć górną zakładkę Kontakt z Burmistrzem, następnie kliknąć w link Zobacz odpowiedzi
i po wybraniu kategorii Służba zdrowia kliknąć w przycisk Pokaż).
Kierownictwo przychodni przysłało następujące informacje dotyczące zagadnień interesujących Panią:
„NZOZ AWEMED rozpoczął swoją działalność w 2000 r. Wówczas w Milanówku funkcjonowały (razem
z AWEMED-em) 3 przychodnie w których pracowali pediatrzy. W tym czasie powierzchnia przeznaczona na poradnię dla dzieci była wystarczająca. Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie było i obecnie nie ma wymogu zabezpieczenia oddzielnego pomieszczenia na przyjęcia dzieci zdrowych, wystarczające jest rozgraniczenie czasowe przyjęć (dzieci zdrowe przyjmowane są w przychodni AWEMED we wtorki, czwartki i piątki w godz. 11-14).
W 2000 roku w AWEMED w poradni dla dzieci zatrudnione były 2 lekarki na pełnym etacie. W kolejnych latach uległy likwidacji 2 przychodnie, najpierw przy ul. Królewskiej, potem z końcem roku 2007 następna przy ul. Jadwigi. W tej sytuacji znacznie wzrosła liczba dzieci korzystających z opieki pediatrycznej
w przychodni AWEMED. Okazało się więc, że zasoby lokalowe i kadrowe są niewystarczające. Dodatkowo powierzchnia poczekalni uległa zmniejszeniu w związku z koniecznością wydzielenia pomieszczenia na toaletę dla niepełnosprawnych (konieczność dostosowania przychodni do przepisów). Od 2 lat w przychodni AWEMED z pełnego etatu zrezygnowała jedna z lekarek. Obecnie wszystkie milanowskie dzieci pozostają więc pod opieką tylko przychodni AWEMED i tylko 2 pediatrów pracujących w wymiarze 1,5 etatu. Nasi pediatrzy pracują ponad siły, w szczycie zachorowań często zostają "po godzinach" i przyjmują po 50-60 dzieci dziennie. Przy takiej liczbie pacjentów nie ma szans zapisów na określoną godzinę, dzieci przyjmowane są w kolejności zgłoszenia i często czas oczekiwania na przyjęcie jest rzeczywiście długi, ale praktycznie nie zdarza się, aby chore dziecko nie zostało przyjęte przez lekarza w dniu zgłoszenia.
Kierownictwo AWEMED-u jest w stanie zabezpieczyć dodatkowy gabinet lekarski na przyjmowanie dzieci, niestety od dłuższego czasu (2-3 lata) bezskutecznie poszukuje lekarza pediatry do pracy w przychodni.
Należy zdawać sobie sprawę z faktu, że w wielu przychodniach lekarz pediatra przyjmuje tylko 2-3 razy
w tygodniu lub nie przyjmuje wcale, a zatrudnieni są tylko lekarze rodzinni (którzy są przygotowani do przyjmowania   dzieci). W NZOZ AWEMED poza pediatrami przyjmuje również 4 lekarzy rodzinnych.”
Odnosząc się do ostatniej kwestii w Pani pytaniu chciałbym podkreślić jeszcze raz to, co zawarłem
w jednej z odpowiedzi: „Jako burmistrzowi zależy mi na jak najlepszej opiece zdrowotnej mieszkańców
i dlatego wszelkie Państwa uwagi będę przekazywał właścicielom przychodni, aptek i innych placówek ochrony zdrowia…”, ale niestety z pieniędzy publicznych budżetu miasta nie mamy prawa finansować przedsięwzięć nie będących zadaniami własnymi gminy, m.in. ponosić kosztów podstawowej opieki zdrowotnej.


Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 01-02-2009, jagusia
Szanowny Panie Burmistrzu !!!Czy przychodnia dla dzieci w Milanówku( dzieciaczków jest bardzo dużo w naszej miejscowości) powinna być czynna 4 lub 6 godzin dziennie? To jest żenujące, że w czasie epidemii przyjmuje jeden lekarz, gdyż drugi jest na dwutygodniowym urlopie, bądź zwolnieniu lekarskim - co się zdarza to są to tylko ludzie - przecież można w tym czasie zatrudnić kogoś na zastępstwo. I tak wiele osób po zlikwidowaniu przychodni przy ul.Św. Jadwigi przeniosło się do Grodziska, Ja osobiście byłam z tej przychodni bardzo zadowolona, bo jeśli zgłosiłam się do niej byłam szybko przyjęta, nie było czegoś takiego, że czekało się po 2 lub więcej godzin na przyjęcie>wydaje mi się,że można to jednak zorganizować> może Przychodnia na Piasta mogłaby zasięgnąć doświadczenia od zlikwidowanej przychodni, byłoby nam w Milanówku dużo lepiej>CZY NIE??> Proszę podać mi gdzie mam zgłosić dalej ten problem pozdrawiam
Odpowiedź 04-02-2009

Szanowna Pani,
Z informacji, jaką uzyskałem od kierownika przychodni, Pani Aleksandry Dziarczykowskiej-Kopeć, wynika, że zgodnie umową z Narodowym Funduszem Zdrowia, nie ma konieczności zatrudniania pediatrów. Przychodnia ma obowiązek zapewnienia podstawowej opieki zdrowotnej w godz. 800 – 1800 z lekarzem pierwszego kontaktu, nie ma natomiast obowiązku otwierania przychodni dla dzieci. To, że „AWEMED” zatrudnia pediatrów jest swego rodzaju „luksusem” w obecnej rzeczywistości. Lekarze rodzinni przyjmują zarówno dorosłych jak i dzieci (bywa również na odwrót). W sytuacji opisanej przez Panią, gdy nie było lekarza pediatry, dziecko mogło być przyjęte przez innych lekarzy, z których większość ma uprawnienia medycyny rodzinnej.
Co do organizacji pracy przychodni – jedynie kierownictwo NIEPUBLICZNEGO Zakładu Opieki Zdrowotnej „AWEMED” jest kompetentne w tym względzie. Miasto nie jest stroną w sprawach pomiędzy pacjentami a przychodnią, więc w każdej tego typu sytuacji proszę zwracać się do pani kierownik. Jako burmistrzowi zależy mi na jak najlepszej opiece zdrowotnej mieszkańców i dlatego wszelkie Państwa uwagi będę przekazywał właścicielom przychodni, aptek i innych placówek ochrony zdrowia, ale proszę pamiętać, że w Milanówku nie ma PUBLICZNYCH zakładów opieki zdrowotnej za które odpowiedzialność ponosiłby samorząd gminny.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 02-01-2009, jacek wojciechowski
Witam,dla czego na stronie www miasta Milanówek nie ma podanego kontaktu telefonicznego do przychodni na ulicy Piasta? Jest wiele innych - niepublicznych?!!
Odpowiedź 05-01-2009

Szanowny Panie,
na stronie miasta telefon do przychodni na ul. Piasta znajduje się w zakładce Zdrowie. Poniżej podaję link:
http://www.milanowek.pl/index.php?cmd=zycie&action=artykul&id=224 .

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 04-11-2008, Robert.W.
Szanowny Panie Burmistszu.Czy jest,czy bedzie mozliwosc kiedys,zeby był LEKARZ CAŁA NOC,ORAZ SWIETA W MILANÓWKU?na ul.Piasta 30 w pszychodni.
Odpowiedź 12-11-2008

Panie Robercie,
Z informacji uzyskanych od kierownika przychodni, Pani Aleksandry Dziarczykowskiej-Kopeć, wynika, że
w obecnym stanie prawnym nie ma możliwości zatrudnienia lekarza w nocy czy święta w przychodni  NIEPUBLICZNEGO Zakładu Opieki Zdrowotnej „AWEMED”. Chodzi o obowiązujące kontrakty z Narodowym Funduszem Ochrony Zdrowia i ustawę o opiece zdrowotnej.
Aby w jakimś stopniu zapełnić tę lukę, w Szpitalu Zachodnim w Grodzisku Mazowieckim została uruchomiona Nocna Pomoc Lekarska (NPL), w której dyżuruje na miejscu lekarz i pielęgniarka oraz jeden lekarz z możliwością przyjazdu do pacjenta. Z usług NPL można korzystać wówczas, gdy potrzebna pomoc nie wymaga interwencji pogotowia ratunkowego.
Na stronie internetowej Szpitala Zachodniego (http://www.szpitalzachodni.pl/statyczna.php?menu_id=131) można uzyskać pełne informacje kto, kiedy i w jakich sytuacjach może skorzystać ze świadczeń NPL.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 04-04-2008, Żaneta
Drogi Panie Burmistrzu!Mam wielką prośbę,proszę pouczyć doktor Aleksandre Dziarczykowską jak powinien zachowywać się kierownik przychodni.Pani doktor do tej pory zachowuje się conajmniej dziwnie,notorycznie się spóźnia(ok.1 godz.) czym lekceważy swoich pacjentów i daje zły przykład swojemu personelowi,swoimi błędnymi decyzjami wprowadza chaos i zamieszanie.Wydaje mi się,że nie ma ona pomysłu na prowadzenie naszej przychodni,dlatego bardzo prosze o jakąs reakcję z Pana strony.
Odpowiedź 09-04-2008

Szanowna Pani,
Przekażę Pani uwagę kierownikowi przychodni, Pani Aleksandrze Dziarczykowskiej-Kopeć oraz właścicielowi budynku, w którym mieści się przychodnia – staroście powiatu grodziskiego.
Wiele razy już wypowiadałem się na temat pracy NIEPUBLICZNEGO Zakładu Opieki Zdrowotnej „AWEMED” i za każdym razem podkreślam, że władze miasta nie są stroną w ewentualnych konfliktach między pacjentami a przychodnią. W każdej tego typu sprawie, prócz tego, że jestem Burmistrzem - jestem również takim samym jak Pani obywatelem Milanówka zainteresowanym dobrą pracą przychodni i podmiotowym traktowaniem wszystkich pacjentów. Mam nadzieję, że Pani doktor wyjaśni nam wszystkie zastrzeżenia do jej pracy i działalności przychodni.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 24-03-2008, Max
Panie BurmistrzuW piątek byłem świadkiem żenującej sceny z naszym ośrodku zdrowia obok kościoła. Człowiek na wózku inwalidzkim (po amputacji nogi) nie mógł się doprosić aby któraś z pań rejestratorek przyjechała po niego windą. Po wielu prośbach i ostrej interwencji osób będących w ośrodku dopiero po 15 minutach czekania tego człowieka na wózku przed windą (przed rejestracją w tym czasie nie było żadnego petenta)przyjechała na piętro jedna z pań rejestratorek i ordynarnie obsztorcowała głośno Pana na wózku, że ona nie jest tu żadną windową i niech go burmistrz wozi jak sobie wymyślił windę. Myślę, że te Panie powinny sobie poszukać innej pracy. Czy jest Pan w stanie wpłynąć na zachowanie Pań w rejestracji przychodni? Max
Odpowiedź 27-03-2008

Sz. Panie Maxie!

Bardzo mi przykro z powodu opisanego przez Pana incydentu. Tym bardziej, iż w sposób niczym nieuzasadniony ani nieuprawniony użyto mojej osoby w tej sprawie. Wiele razy już odpowiadałem na temat pracy Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „AWEMED” i za każdym razem podkreślam, że władze miasta nie są stroną w ewentualnych konfliktach między pacjentami a przychodnią, nie tylko, że NIEPUBLICZNĄ, ale jeszcze korzystającą z budynku należącego do starostwa powiatu grodziskiego. W każdej tego typu sprawie jestem nie tylko Burmistrzem, ale takim samym jak Pan obywatelem Milanówka, zainteresowanym właściwym traktowaniem wszystkich pacjentów. Dlatego zainterweniuję u Pani Kierownik Aleksandry Dziarczykowskiej-Kopeć, z nadzieją, że nie tylko potępi, ale także zapobiegnie w przyszłości podobnym przypadkom.

Z poważaniem

Jerzy Wysocki

Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 13-02-2008, Robert.W.
Panie Drogi Burmistszu.Mam pytanie.CZY BĘDZIE KIEDYŚ W PSZYCHODNI NOCNY LEKARZ W MILANÓWKU NA UL;PIASTA?W tedy by mogła tesz funkcionować APTEKA CAŁĄ NOC.Dużo osub niema samochodu,brać taksówkę to kosztuje do Grodziska Maz.Ja już nieraz miałem ten problem z DZIECKIEM,NIKOMU NIERZYCZĘ TEGO.Czy morze Pan Jako Burmistsz COŚ ZROBIĆ W TYM TEMACIE,TO BY SIĘ NAPRAWDE PSZYDAŁO.Pozdrawia Mieszkaniec Milanówka
Odpowiedź 14-02-2008

Panie Robercie!
Przekażę Pana pytanie kierownikowi przychodni, Pani Aleksandrze Dziarczykowskiej-Kopeć. Na temat pracy NIEPUBLICZNEGO Zakładu Opieki Zdrowotnej "AWEMED" wypowiadałem się już dwukrotnie, ostatnio 28 stycznia, natomiast, co do dyżurów aptek, 3 lutego. Proponuję zapoznać się dokładnie ze wszystkimi pytaniami i odpowiedziami związanymi z tymi problemami, w zakładce "Służba Zdrowia". Chciałbym jeszcze raz podkreślić,że gmina nie ma wpływu na działania wielu prywatnych i spółdzielczych podmiotów działalności usługowej. Przypominam ponadto, że o nocnych dyżurach aptek decyduje Zarząd Powiatu, który jest również właścicielem budynku, w którym znajduje się "AWEMED".

Z poważaniem
Jerzy Wysocki'
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 08-02-2008, Julita
Szanowny Panie BurmistrzuZgadzam się z wypowiedzią mojej poprzedniczki, że dodzwonić się do przychodni Awemed jest bardzo trudno. Dzisiaj chciałam umówić osobę bardzo chorą na wizytę do lekarza. Niestety, początkowo nikt nie podnosił słuchawki, a następnie słychać było, jakby ktoś ją podnosił i odkładał. Następnie okazało się,że nie ma zapisów, ponieważ będą w marcu. Dopiero po wyjaśnieniu powagi choroby znalało się kilka wolnych terminów w przyszłym tygodniu. To w takim razie: nie ma tych miejsc,czy może jednak są?
Odpowiedź 14-02-2008

Pani Julito!
Przekażę poruszaną przez Panią sprawę kierownikowi przychodni, Pani Aleksandrze Dziarczykowskiej-Kopeć. Na temat pracy NIEPUBLICZNEGO Zakładu Opieki Zdrowotnej "AWEMED" wypowiadałem się ostatnio dwukrotnie, 17 i 28 stycznia. Proponuję zapoznać się dokładnie ze wszystkimi pytaniami i odpowiedziami związanymi z tymi problemami, w zakładce "Służba Zdrowia".  Chciałbym podkreślić, że gmina nie ma wpływu na działania wielu prywatnych i spółdzielczych podmiotów działalności usługowej i adresatami tego typu uwag powinni być właściciele lub kierownicy tych podmiotów.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki'
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony
Pytanie 03-02-2008, Piotr
WitamChciałbym poruszyć temat Aptek w Milanówkudlaczego żadna z nich nie pełni dyżuru Nocnego ?? Na szybach jest tylko wywieszka ze najbliższa Apteka czynna w nocy jest w GrodziskuA Milanówek to Pana zdaniem nie potrzebuje Apteki czynnej w Nocy ?? W takim razie po co nam jaka kolwiek Apteka skoro można wywiesić karteczke ze wszystkie leki sa dostępne w Aptekach które znajdują sie w Grodzisku MazowieckimŻycze Panu takiego samego kłoponu z kupnem leku jaki ja miałem tej nocy Niech Pan zabaczy jak to dobrze jest gdy Boli coś Pana a do najblizszej apteki jest 8 KM Moze wtedy ta cała psełdo "RADA MIASTA" zastanowi sie nad tym ze w Milanówku oprócz nich Mieszka jeszcze kilka tysięcy innych obywateli - którzy też mają prawo do Godnego Życia
Odpowiedź 07-02-2008

Panie Piotrze!
W sprawie dyżurów aptek w Milanówku odpowiadałem już 23 listopada 2007 r. w związku z interpelacją Radnego Miasta z dnia 25 października 2007 r.
Poinformowałem w niej radnych, że 15 listopada przeprowadziłem rozmowę z właścicielami aptek w Milanówku. W spotkaniu wzięli udział: p. Alicja Galewska (Piłsudskiego 30), p. Alina Zalewska (Grudowska 3) oraz panowie Marek Rynkowski i Mariusz Łukasik. Mimo zaproszenia nie przybył nikt  z apteki przy ulicy Krakowskiej 10.
Uczestnicy spotkania przekazali swoje negatywne opinie o celowości nieobowiązkowych dyżurów aptek w Milanówku opierając się na obserwacji pracy aptek w nocy w Pruszkowie, Grodzisku i Żyrardowie, gdzie istnieje obowiązek prowadzenia nocnych dyżurów aptek. Wynika z nich, że mieszkańcy sporadycznie korzystają z dyżurujących aptek, często przychodzą po rzeczy przypadkowe. Właściciele uważają, że dyżury aptek w Milanówku nie mają uzasadnienia ekonomicznego (kłopot z zatrudnieniem farmaceutów na noc – zawód bardzo sfeminizowany, w większości kobiety, duże koszty – system zmianowy- co 3-4 dni udzielanie dnia wolnego). Z tych powodów zrezygnowała ostatnio z dyżurów apteka w Żyrardowie.
Z informacji uzyskanych w czasie spotkania wynika, że od 2008 r, będzie działać przychodnia i apteka całodobowa oraz Nocna Pomoc Lekarska na terenie Szpitala Zachodniego w Grodzisku Maz.

Przytoczę jeszcze fragmenty opinii prawnej Naczelnej Izby Aptekarskiej dotyczącej wykładni art. 94 Prawa farmaceutycznego.
„Zgodnie z art. 94 ust. 2 Prawa farmaceutycznego rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie ustala zarząd powiatu po zasięgnięciu opinii wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) gmin z terenu powiatu oraz opinii właściwej Okręgowej Rady Aptekarskiej.
Z przepisów nie wynika możliwość nakazania konkretnej aptece przez zarząd powiatu konkretnego czasu pracy. Wymieniona norma prawna daje natomiast możliwość ustalania ramowego i ogólnego czasu pracy tak, by ludność bez przeszkód mogła zaspokoić swoje faktyczne, ale nie wyimaginowane potrzeby z zakresu usług farmaceutycznych. Dlatego zarząd powiatu nie może wydać w tym względzie jakiejkolwiek decyzji administracyjnej w trybie kodeksu postępowania administracyjnego, wiążącej konkretną aptekę, a jedynie co najwyżej zatwierdzić ogólny grafik czasu otwarcia aptek z uwzględnieniem pracy nocnej i dni wolnych od pracy. Taki grafik nie ma przeto mocy wiążącej dla konkretnej apteki.
Żaden przepis prawny nie nakłada na aptekę czy tym bardziej na aptekarza wprost i jednoznacznie obowiązku pracy w porze nocnej i w dni wolne od pracy. Apteka jest co prawda placówką ochrony zdrowia publicznego, ale nie jest zakładem opieki zdrowotnej i nie udziela świadczeń zdrowotnych (art. 1 ust. 1, art. 3, art. 32 i art. 32 l ustawy o zoz, oraz art. 55 ust. 3 ustawy o świadczeniach oz).”

Aktualny rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych w Milanówku przedstawia tabela

Apteka dni powszednie sobota niedziela
Grudowska 3 8:00 - 19:00 8:00 - 15:00 nieczynna
Krakowska 10 7:30 - 20:00 8:00 - 15:00 nieczynna
Piasta 30 8:00 - 20:00 8:00 - 13:00 9:00 - 14:00
Piłsudskiego 19 8:00 - 21:00 8:00 - 17:00 nieczynna

Od nowego roku zacznie pracować nowa apteka przy ulicy Piasta w pobliżu Zespołu Szkół Nr 1. Mam nadzieję, że godziny pracy wszystkich aptek zaspokoją faktyczne potrzeby
z zakresu usług farmaceutycznych.

Z poważaniem
Jerzy Wysocki
Burmistrz Miasta Milanówka

do góry strony